poniedziałek, 27 maja 2019

Do czego Morawiecki namawiał Nadbereżnego?

Czy prezydent Stalowej Woli zamieni gabinet przy ul. Kwiatkowskiego w Stalowej Woli na sejmowe apartamenty przy ul. Wiejskiej w Warszawie? Rekonstrukcję rządu zapowiadano od dawna, a teraz roszady są konieczne, bo kilku ministrów po eurowyborach wybierze się do Brukseli. Minister edukacji Zalewska, wiceminister sprawiedliwości Jaki czy wicepremier Szydło… Po cichu szepcze się, że to właśnie za tą ostatnią Lucjusz Nadbereżny dostanie szansę na warszawski awans.
Czy te sprawy omawiane były z premierem Mateuszem Morawieckim podczas jego wizyty w Bojanowie w dniu 24 maja? Po zakończonej wizycie, prezydent został zaproszony do limuzyny szefa rządu i jak twierdzą świadkowie, panowie rozmawiali bite 20 minut. O czym? Może o tym samym o czym rozmawiał prezydent miasta w dniu 15 kwietnia z ministrem Jerzym Kwiecińskim, podczas przedstawiania w Stalowej Woli planów na rozwój regionu. Minister uważany jest za tego, który mógłby wprowadzić prezydenta Stalowej Woli na warszawskie salony. Ba, usilnie go do tego namawia. Według tego scenariusza, podczas rekonstrukcji rządu Kwieciński zostanie premierem, a Nadbereżny wice – za Beatę Szydło. Czy to realny scenariusz? Młodemu prezydentowi miasta paradoksalnie przeszkodzić może zaskakująco dobry wynik PiS w eurowyborach, no i liczba młodych osób, które poparły PiS. Gdyby PiS przegrał, albo wynik oscylował by wokół remisu z KE, to taka młoda twarz w rządzie by się przydała Jarosławowi Kaczyńskiemu przed jesiennymi wyborami. PiS wygrał ze sporą przewagą, nie ma przymusu odmładzania rządu. Osobiście stawiam, że Nadbereżny może przeprowadzić się do Warszawy albo po jesiennych wyborach albo wcale. A jak będzie, to czas pokaże.
Niestety wynik wyborów nie okazał się pomyślny dla kandydatki ze Stalowej Woli Renaty Butryn. To, że się do PE nie dostanie, było do przewidzenia, ale gdyby dostała się tam posłanka Skowrońska, a nie deputowana Łukacijewska, to radna Butryn by wskoczyła za Skowrońską do Sejmu. Na kilka miesięcy, ale za to z sowitą dietą. Za te kilka miesięcy większą niż uposażenie radnego za 4,5 roku. Oj, by opłaciło się, oj opłaciło. Ale nic z tego. Awans Skowrońskiej otwierał także spore możliwości radnemu sejmiku wojewódzkiego, byłemu prezydentowi Stalowej Woli Andrzejowi Szlęzakowi.  Ostro promował w naszym regionie Skowrońską, być może w zamian za przyobiecane dobre miejsce na liście PO w jesiennych wyborach do Sejmu. Skowrońska nie zamieniła Wiejskiej na Brukselę, miejsca Szlęzakowi więc nie zwolni. Ale co tam! Ostatni wpis radnego to ciepłe słowa pod adresem… Konfederacji. On narodowiec, tam narodowcy, więc być może Szlęzak już myśli, żeby wskoczyć na sejmową listę tego ugrupowania?

Felieton – specyficzny rodzaj publicystyki, krótki utwór dziennikarski, utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający - często skrajnie złośliwie - osobisty punkt widzenia autora.

Chcesz być na bieżąco z nowymi felietonami? Polub fanpage na Facebooku: https://tiny.pl/t76gw
Jeśli się boisz lub nie chcesz polubić, rozumiem. Wystarczy, że zaczniesz fanpage obserwować ;)

Zdjęcie: www.sztafeta.pl, Konrad Sinica. Wykorzystano na zasadzie cytatu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz