środa, 9 października 2019

Przedwyborcza gorączka

- Wymódlcie sobie dochody i odpierdolcie się od budżetu… - radzi kandydat do Sejmu Bronisław Tofil polskim księżom. Kandydatka Renata Butryn kłamie zaś pisząc w propagandowym wywiadzie, że „Polska obecnie emituje dwa razy więcej CO2 niż Niemcy”. Jest akurat odwrotnie. Kampania wyborcza na ostatniej prostej, a nasi kandydaci do parlamentu oraz ich zwolennicy wychodzą z siebie, żeby pokazać się wyborcom. Niektórym nie bardzo to idzie, jak widać. Może to efekt przedwyborczej gorączki?
To wymodlenie sobie dochodów to post innego użytkownika Facebooka, jaki na swoim profilu umieścił niedawno kandydat Tofil. Przeglądając jego posty, a w zasadzie to co udostępnia, nie trudno zorientować że ma dwóch śmiertelnych wrogów: PiS i kler. Co pewnie nie dziwi skoro były starosta ma legitymacje PZPR i SLD. Strasznie jednak się w tej nienawiści zapędza, wrzucając co popadnie, a cytowana na wstępie „rada” to tylko jeden z wielu przykładów. Jest jednak pewna niekonsekwencja. Znalazłam post takiej treści: „Ks. Walczak przewiduje porażkę PiS. „13 października nastąpi dzień Zmartwychwstania”. To link do portaliku „polityczek.pl” o takim właśnie tytule. Dziwne, są jednak księża, których Bronisław Tofil lubi? Pewnie tak, choć długo ten link u kandydata nie powisiał.
Kandydatka Renata Butryn rozbija się za to po Podkarpaciu, by w mniejszych i większych miejscowościach pokazywać się ludziom. W Stalowej Woli postawiła także na wywiady na jednym z portali. Ostatni to stek pseudoekologicznych bzdur. Dla przykładu zacytuję tylko jedno zdanie: „Polska obecnie emituje dwa razy więcej CO2 niż Niemcy” – obwieszcza kandydatka. To kompletne brednie. Według ostatnich opublikowanych badań nasi zachodni sąsiedzi wypuścili w rok w powietrze 798,6 milionów ton dwutlenku węgla (2,2% światowej emisji) i znajdują się pod tym względem na 6 miejscu na świecie. Polska wypuściła do atmosfery w analogicznym okresie 316,8 milionów ton dwutlenku węgla (0,9% światowej emisji) i jest na 22. miejscu.
Każdy może sprawdzić, kto lideruje w truciu dwutlenkiem węgla w pół sekundy: trzeba TU KLIKNĄĆ
Była posłanka pisze, że „… u nas rząd PiS planuje i buduje kolejne elektrownie węglowe (w okresie przejściowym należałoby "unowocześnić" stare), zablokował rozwój energetyki wiatrowej na lądzie, nie wspiera budowy lokalnych biogazowni i elektrociepłowni na biomasę”.
Pani polonistka uległa niemieckiej propagandzie, która lobbuje, aby Polska przestała produkować energię z własnych źródeł kopalnych, podczas gdy Niemcy - lider w technologii OZE w Europie, nadal wycina prastarą puszczę Hambach, aby wydobywać i spalać węgiel brunatny, bo OZE zaledwie w 30% jest w stanie zaspokoić ich potrzeby energetyczne! Szok, nie!? No i Niemców stać na kary za CO2, Polskę nie. „Trzeba samemu dawać przykład działań proekologicznych” – apeluje Renata Butryn. Jak najbardziej! Brawo! A czy jeżdżąc przed wyborami „do ludzi” po Rzeszowach, Strzyżowach, Łańcutach, Dębicach czy Tarnobrzegach, korzysta ona z własnego auta czy z bardziej eko – transportu publicznego? Bileciki do kontroli proszę.

Felieton – specyficzny rodzaj publicystyki, krótki utwór dziennikarski, utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający - często skrajnie złośliwie - osobisty punkt widzenia autora.
Chcesz być na bieżąco z nowymi felietonami? Polub fanpage na Facebooku: https://tiny.pl/t76gw
Jeśli się boisz lub nie chcesz polubić, rozumiem. Wystarczy, że zaczniesz fanpage obserwować ;)



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz